21 lipiec
a dziś z serii "co ja będę grzeczny" ...
tak było rankiem ale wkoncu jak moja twarzyczka poczuła promyki słoneczka humorek się zmienił na mega radosny :-)
mam nowe wieści odnośnie mojego leczenia aminkami...
jak wiecie dostałem nowiutenkie zestaw i od kiedy mamcia mi je podaję zrobiłem się taki płaczący, marudzacy a więc przeprowadziliśmy eksperyment...
odstawienie na 4 dni i co ...
poprawa..
mniej płaczący jestem..
w nocy w miarę ok tylko 3 pobudki na jedzonko i piciu...
odpalila mamcia komputerek i opisała sytuację cioci Aminkowej o eksperymencie...
i...
mamy wycofany jeden "aminek" z 6 więc pozostaje 5...
jutro zaczynamy znowu łykanie aminów i oby już się wszystko uspokoiło...
znowu dopasowanie dnia do leczenia bo dla przypomnienia...
2 h przed aminkami nie mogę nic jeść tylko pić potem aminki rozpuszczone w czystej wodzie i dopiero pół godziny później można coś przekąsić..
i tak 4 razy dziennie a do tego jeszcze dochodzą leki p/padaczkowe ,p/refluksowi, na odporność które też gdzieś trzeba wkręcić...
sporo tego ale niestety aby być "zdrowym" trzeba zjadać grzecznie wszystkie lekarstewka :-)
do tego wygibaski i calyyyy dzień mija jak hop siup. ..
jutro czeka mnie wizyta u Pani doktor od Nosalka... nie wiem o co chodzi ale jutro wszystko wam opowiem...
teraz zmykam chrapiac...
buźiaki w nosalki pa
tak było rankiem ale wkoncu jak moja twarzyczka poczuła promyki słoneczka humorek się zmienił na mega radosny :-)
mam nowe wieści odnośnie mojego leczenia aminkami...
jak wiecie dostałem nowiutenkie zestaw i od kiedy mamcia mi je podaję zrobiłem się taki płaczący, marudzacy a więc przeprowadziliśmy eksperyment...
odstawienie na 4 dni i co ...
poprawa..
mniej płaczący jestem..
w nocy w miarę ok tylko 3 pobudki na jedzonko i piciu...
odpalila mamcia komputerek i opisała sytuację cioci Aminkowej o eksperymencie...
i...
mamy wycofany jeden "aminek" z 6 więc pozostaje 5...
jutro zaczynamy znowu łykanie aminów i oby już się wszystko uspokoiło...
znowu dopasowanie dnia do leczenia bo dla przypomnienia...
2 h przed aminkami nie mogę nic jeść tylko pić potem aminki rozpuszczone w czystej wodzie i dopiero pół godziny później można coś przekąsić..
i tak 4 razy dziennie a do tego jeszcze dochodzą leki p/padaczkowe ,p/refluksowi, na odporność które też gdzieś trzeba wkręcić...
sporo tego ale niestety aby być "zdrowym" trzeba zjadać grzecznie wszystkie lekarstewka :-)
do tego wygibaski i calyyyy dzień mija jak hop siup. ..
jutro czeka mnie wizyta u Pani doktor od Nosalka... nie wiem o co chodzi ale jutro wszystko wam opowiem...
teraz zmykam chrapiac...
buźiaki w nosalki pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz