Cześć. Mam na imię Kacper Nosal;-) Urodziłem się 15.03.2010 roku i od pierwszych dni swojego życia walczę z następstwami błędów lekarskich popełnionych podczas porodu. Choruje na mózgowe porażenie dziecęce w postaci cztero-kończynowego niedowładu spastycznego,małogłowie oraz padaczke (Zespół Westa). Choroby te powodują ,że nie potrafię chodzić, siedzieć a nawet stabilnie utrzymać główki jednak z każdym dniem walcze o moje zdróweczko ;-) Pokazuje Wam w tym blogu moje życie..ale i tez wspaniałych ludzi...moich Aniołków których spotykam na mojej drodze zycia;-)
kontakt do mnie a raczej do mojej mamusi:
tel.692 112 143
e-mail:kacpernosal@onet.pl
oraz zapraszam na Fb -Kacper Nosal

niedziela, 20 kwietnia 2014

Smutne święta ;-(


Cześć Kochani ;-)
Życzonka pewnie do Was dotarły -ja wraz z mamusią i tatusiem Dziękujemy za życzonka od Was...bardzo miło usłyszeć z ust mamusi Wasze życzonka dla mnie ..... oj jak ja Was uwielbiam ;-) 
Miałem się do Was nie odzywać w święta ale te święta są bardzo inne... mimo tego że rodzinka jest ,to jednak kogoś mi i mamusi brakuje...brakuje i to bardzo.... nocami się  budze i płacze bez powodu ,nie mogę spać bo nie ma mojego Kochanego Tatusia do którego mogę się przytulić....mama to nie to samo co tatuś a tu jeszcze tyle dzionków bez niego ;-( Wszyscy sie cieszą z jajecznych świąt a mi ..... brakuje mojego TATUSIA!! No cóż takie to zycie już jest ,wiem że tatuś robi to dla nas ;-( 
Wczoraj koszyczek udekorowany, jajeczka , babeczki, chlebuś.... o hoho i co tam jeszcze było... same smakołyki no i Dziadziuś Antuś wyruszył z koszyczkiem do kościołka... ja po ciężkiej nocy -marudzeniu i nie spaniu zostałem w domku   ;-)
Cały dzionek bawiłem się na zmiane ,to z dziadziem to z mamusia bo to czas na odpoczynek ;-)
Odwiedziła nas moja Kochana ciocia Kasia....poprawił mi się humorek po jej wizycie ;-)
Nocka to znowu wojowanie....oj każda nocka jest coraz gorsza..brakuje mi wiecie kogo ;-(


Dzisiaj rankiem pyszne śniadanko z wujciem, dziadziusiem i babcia;-) Jadłem takie pyszną babcie ..... a nie ....babke -pomyliło się ;-) Po obiadku wyruszyłem do cioci Agi.... wujo ma takie duuuuuże akwarium i ogromne rybki.... oj moje rybki to mogły by posłużyć im za przekąske ;-)
Także widzicie ....czas leci i już połowa świąt jajecznych za nami ;-) Jutro chce odwiedzić babcie i moje Gady ;-) postaram się krótka relacje zdać ;-) Zmykam teraz spać ...może ta nocka bedzie choć troszke lepsza...teraz buziaki w nosalki i pamietajcie ...jutro śmigusek dyngusek ;-)  już szykuje się z mamcia bo zawsze dziadzio nas wita woda ale tym razem to my go zaskoczymy ;-) dobranoc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz