wośp
cześć co tam u Was no bo do nas przywędrowała wiosna ..słoneczko świeci i tak cieplutko a najgorsze w tym że nei ma śniegu i nie moge śmigac na moich saneczkach ...mam nadzieje że jeszcze bede miał taka okazje wczoraj od rana ćwiczonka...wujo ma wolne ale mamcia to już nie i cięzko wspólnie pracujemy .... po ćwiczonkach zrobiłem sobie długą drzemke ...aż przespałem obiadek ... taki to duży wysiłek no ale po nim to taki jestem rozlużniony Troszke pokombinowało sie z moim koncerciekiem który miął być 22 lutego a mianowicie odmówili nam sale i mamcia ogarna nowe miejsce .... wierze że wszystko sie ułozy bo mam przecież fajowych Wujków i Ciocie ktorzy zawsze cos wymyśla
Dzis jest niezwykły dzień ..po raz 23 WOŚP zbiera pieniążki .... jak słysze komentarze że Wujo Jurek to taki czy siaki to krewka w żyłach sie gotuje....każdy kto nie miał do czynienia z tymi wszystkim urządzeniami czy nawet widokiem IT gdzie dzieciaki walcza o zdrowie nie zrozumie tego wspaniałego dzieła ...ja też dzięki temu sprzętowi -JESTEM i ŻYJE .... to dzieki sprzetowi oklejonym czerwonymi serdusiami miałem szanse .... nikt nie spodziewa sie że kiedys i on bedzie potrzebował pomocy sprzetu więc pamiętajcie o tym widząc wolontariusza z puszka ...... Ja również otrzymałem od WOŚP mate dzięki której moge sie kapać w bombelkach ....
Buziaki w nosalki pa;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz