Nudyyyy????
Cześć Wam - co tam u Was bo u mni e...po staremu od dwóch dni...rankiem wujcio Michał wpada na ćwiczonka a potem wyruszam z rodzicami do Babci Dziuni ....naprawiaja domek no i tatulek pomaga bo tyyyle pracy a jak to już wiadomo-trzeba sobie pomagać Musze Wam zdradzić moja tajemnice- sprawdzam cierpliowsc rodziców- nie śpie nocami i sa twardzi.... 5 nocka a oni nadal się nie złoszcza chyba czas skonczyc z testem Rodzice - pozytywnie zaliczam tescik
Troche mam juz dośc tej pogody a szczególnie tego braku tlenu- tak ciezko oddychac jak jest goraco ...njachetniej siedzial bym w domciu przy wiatraczku i ogladał bajeczki .... Zmykam do mojego michorka i ide chrapciać Zycze Wam kolorowych snów i buziaki w nosalki pa;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz