Choróbka ;-(
Cześć - oj joj chyba za dużo tych atrakcji i wzieła mnie dzisiaj gorączka ;-( Wczoraj tak świetnie było a dzisiaj ..... od rana wszystko mi nie pasowało i byłem bardzo śpiący no i wieczorkiem dostałem gorączke-informuje jednak że sytuacja jest opanowana i zaraz zmykam spać ;-)
Chce Wam opowiedzieć co to wczoraj było...... rankiem wyprawa na zakupy a potem po obiadku przyjechał Pan taki podobny do pirata-okazało się że to Pan Rybak który łowi nie rybki ale bursztynki ;-) Ciekawe historyjki opowiadał o tych malutkich ale i dużych kamyczkach ;-)
Planowaliśmy na jutro wycieczke i pływanie stateczkiem jednak nici z planów bo choróbstwo wszystko przekreśłiło...a tak się cieszyłem że będę jak ten pirat na stateczku śpiewał "a hoj a hoj" ;-( a coż zdróweczko ważniejsze tym bardziej że za na 3 dzionek wracam do domku.... troszke mi juz smutno za babciami ,ciociami i wszystkim znajomymi ale przede wszystkim za moim pokoikiem i ćwiczonkami z wujciem Michałem.... nie ćwiczę drugi tydzień i bardzo jestem spięty ... aż nie mogę sie wręcz doczekać ćwiczonek i mojej wanny z bąbelkami ;-) Wujo Michał szykuj się od poniedziełku zaczynamy ;-) dobra zmykam spać ..trzymajcie kciuki za nocke aby mineła w spokoju buziaki wiecie w co ;-) pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz