27 listopad
witajcie...łikendzik się kończy a ja odpoczywam od wygibaskow...
wczoraj leniuchowanie a dziś wypad do babci na obiadek i spotkanie z moim kuzynem Kubusiem;-)
a potem....
dostałem zaproszenie na koncercik Fundacji Będzie Dobrze" i ty możesz pomóc "więc postanowiłem pomoc:-)
zabrałem parę rzeczy z kiermaszyku aby coś dać od siebie ( bo zawsze to ja otrzymuje od nich pomoc ) i wyruszyliśmy....
te moje śpiewanie...
oglądanie...
skupienie wzroku...
i ta radość ze spotkanie moich Wujkow i Cioci ;-)
świetny dzień i świetnie wrażenia a teraz ...
trzeba zregenerować organizm przez szalonym tygodniem...
uciekam chrapciac
buźiaki w nosalki pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz