Pomocnicy ;-)
A dziś ...dziś od 7 rano szaleństwo ..... mamcia zakupy a ja zostałem z Bacia i
Dziadkiem ...poszalełem z nimi ;-) Po obiadku przyjechał wujo Mariusz ...produkcja bombeczek rozpoczęta więc i wspaniałe osoby znalazły sie do pomocy ...niestety wujcio musiał uciekac ale potem wpadła ciocia Paulina z Wujciem Marcinem i oni tez poprodukowali ;-) Chyba teraz wiedza jak to ciężka praca i ile czasu potrzeba na stworzenie choć najmniejszej bombeczki;-)
Kapanie i kolacyjka zjedzona...rozmowa z tatulkiem zaliczona więc moge iśc chrapciac ...dla Was oczywiście na dobranoc Buziaki w nosalki papa;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz