jest ;-)
Cześć Witam Was z mega uśmiechem na twarzyczce bo wkońcu mam swojego Tatusia ;-) Nie miałem wczoraj czasu odpalić komputerka i napisać Was jaki jestem szczęśliwy ale dziś nadrabiam straty ;-)
Rankiem to mamcia mnie wyszykowała i wraz z babcia pojechaliśmy do Krakowa do Pani doktor od Aminków-oj jaka mamcia była szczęśliwa gdy Pani doktor tak bardzo mnie chwaliła-nawet ogladała mój filmik jak kombinuje nad przekręcaniem się no i porównywała go ze swoim w jej komputerku;-) Widzi bardzo ogromną poprawę a najbardziej co jej sie podoba-mój uśmiech i zadowolenie na buzi ;-) Wszystko to dzięki Wam -bo przecież za nakręteczki które zbieracie dla mnie i za koncerciki , rodzice mogą dalej je opłacać ;-) Cieszymy sie wszyscy a Wy... jesteście dumni ze mnie?
Do póżnego wieczorka były z tatulkiem przytulaski i buziaki w nosalki aż wkońcu usneliśmy wszyscy razem ;-)
Rankiem migulkiem na zajęcia u cioci Gosi a potem malowanko ząbków u Wesołej Cioci i ćwczonka z Wujciem Michałem ;-)
Już za 2 dzionki jedziemy nad morze -odpoczywać ,ale i ćwiczyć i bawić się i poznawać nowych funfli i ciocie no i może jakiś wujciów ;-) Dzisiaj popłudniu byłem bardzo marudny-za dużo chyba emocji -także zmykam spać buziaki w nosalki papa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz