2 styczeń
To ja ...Maruda smerf w smerfowej pościeli
Mikołaj trafił z prezentem
Ale za to jaki będzie tatuś zdziwiony że ja na jego " miejscowce" jestem i nie dam się wygonic z niej:-)
Już nie pamiętam kiedy przespałem cała nockę w swoim łóżku bo nie ma to jak mieć rodziców obok siebie i czuć się taki bezpieczny...
Dziś rozpocząłem tydzień pracy...
Ciężko wrócić na normalny tryb pracy ale powolutku dam radę
Sa też wieści ...
Sypie śnieg więc może jutro uda się poszlifowac na saneczkach ( wkoncu)
Uciekam chrapciac...
Buziaki w nosalki pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz