5 maj
Witajcie...
Długi łikendzik zakończony...
Przepraszam że tak mało się odzywałem ale jak łikendzik to łikendzik:-)
Łikendzik spędziłem na odwiedzaniu babci, cioci i wujaszka no i na leniuchowaniu...
Wkońcu trzeba trochę odpocząć...
A dziś od rana wygibaski z Wujciem Michałem bo Wujo Paweł ma jeszcze dluuuugi łikendzik no więc Wujo przyjechał w zastepstwo...
Długi łikendzik zakończony...
Przepraszam że tak mało się odzywałem ale jak łikendzik to łikendzik:-)
Łikendzik spędziłem na odwiedzaniu babci, cioci i wujaszka no i na leniuchowaniu...
Wkońcu trzeba trochę odpocząć...
A dziś od rana wygibaski z Wujciem Michałem bo Wujo Paweł ma jeszcze dluuuugi łikendzik no więc Wujo przyjechał w zastepstwo...
Ostanie dni to mam jakiś mega apetyt...
Cały czas coś chce jeść albo pic...
Dziś udało mi się dorwać nawet do czekoladki:-)
Oby ten apetyt poszedł w jakieś dodatkowe gramy wagi a jak by to byly kilogramy to by było jeszcze lepiej...
Niektórzy robią wszystko żeby schudnąć a ja robię wszystko aby przytyć...
Może ktoś by chciał mi oddać parę kg ... z chęcią przyjme 😊😊
W nocy pobudka co 2 h na jedzonko i tradycyjnie musi by afera Nosalkowa...
A wy jak spedzaliscie łikendzik?
CHCIAŁEM WAM JESZCZE PODZIĘKOWAĆ...
zakończył się czas rozliczania 1% podatku...
Pozostało czekać do listopada (!)jak pieniążki pojawia się na moim subkoncie w fundacji ale ja już chce Wam przeslac każdemu buźiaka w nosalka Za to że wsparliscie moja walkę o życie bez bólu ...
To dzięki Waszemu wsparciu i mojemu uporowi każdego dnia widać mini mini postępy...
Dziękuję dziękuję...
A teraz uciekam chrapciac
Buziaki w nosalki pa
Cały czas coś chce jeść albo pic...
Dziś udało mi się dorwać nawet do czekoladki:-)
Oby ten apetyt poszedł w jakieś dodatkowe gramy wagi a jak by to byly kilogramy to by było jeszcze lepiej...
Niektórzy robią wszystko żeby schudnąć a ja robię wszystko aby przytyć...
Może ktoś by chciał mi oddać parę kg ... z chęcią przyjme 😊😊
W nocy pobudka co 2 h na jedzonko i tradycyjnie musi by afera Nosalkowa...
A wy jak spedzaliscie łikendzik?
CHCIAŁEM WAM JESZCZE PODZIĘKOWAĆ...
zakończył się czas rozliczania 1% podatku...
Pozostało czekać do listopada (!)jak pieniążki pojawia się na moim subkoncie w fundacji ale ja już chce Wam przeslac każdemu buźiaka w nosalka Za to że wsparliscie moja walkę o życie bez bólu ...
To dzięki Waszemu wsparciu i mojemu uporowi każdego dnia widać mini mini postępy...
Dziękuję dziękuję...
A teraz uciekam chrapciac
Buziaki w nosalki pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz