21 maj
A dziś taka foteczka ukradzionka z interneciku...Tak wygladalem ja i mamcia rano po tym jak spałem 3 h a mamcia 2...
Ja to wiem że jak gdzieś trzeba jechać to muszę dać popalić w nocy...
PS...
Po 6 h sam na sam z babcią Dziunia i ciocia Ewa melduje że byłem grzeczny :-)
Jak się chce to można:-)
Mamcia bezpiecznie wróciła a mój bambus na buzi na jej widok wzruszył każdego 😚😚
Tak ta moja mamuśke kocham (tatulka oczywisice tez :-) )
Uciekam nadrabiać straty w chrapcianiu bo jutro od samego rana wygibaski
PS
Ciocia Ewa -DZIĘKUJĘ ZA OPIEKĘ BO WIEM ŻE ZE MNĄ TO JUŻ JEST NIE LADA WYCZYN 😘😘😘😘
Buziaki w nosalki pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz