22 maj
Po nocnej i porannej walce pojawia się maly uśmiech...
Dopadło mnie paskudztwo...
Krtan...
Kaszel 😦
Plany na caly tydzien poszly do szufladki...
Zostało zdrowiec...
Dziś będzie dzień rączkowy a wiec cały dzień u mamci na kolanach i raczkach 😍
Oby tylko szybko minęło a więc wdychanko magicznego dymku i oklepywanie kamizelka...
Buziaki w nosalki pa
Dopadło mnie paskudztwo...
Krtan...
Kaszel 😦
Plany na caly tydzien poszly do szufladki...
Zostało zdrowiec...
Dziś będzie dzień rączkowy a wiec cały dzień u mamci na kolanach i raczkach 😍
Oby tylko szybko minęło a więc wdychanko magicznego dymku i oklepywanie kamizelka...
Buziaki w nosalki pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz