1 maj
Nosalki pozdrawiaja z Rabki :-)
Wypad połączony z leczeniem...
Wdychanko magicznej solanki ...
Teznia solankowa to najlepsza terapia dla moich płucek...
Pogoda jak zwykle syperasna taka że musiałem mamci podkrasc okularki i odrazu lepiej zaczepiac dzieci;-)
Zjadłem z mamcia loda na ochłode a w drodze powrotnej odwiedziliśmy Wujka Marcina i Ciocie Malwine:-)
Szybki wyjazd Ale bardzo fajowy...
Teraz godzinka samochodzikiem do domku i błogie lenistwo do końca tygodnia ...
Życzę Wam spokojnego odpoczynku ...
Buziaki w nosalki pa
Wypad połączony z leczeniem...
Wdychanko magicznej solanki ...
Teznia solankowa to najlepsza terapia dla moich płucek...
Pogoda jak zwykle syperasna taka że musiałem mamci podkrasc okularki i odrazu lepiej zaczepiac dzieci;-)
Zjadłem z mamcia loda na ochłode a w drodze powrotnej odwiedziliśmy Wujka Marcina i Ciocie Malwine:-)
Szybki wyjazd Ale bardzo fajowy...
Teraz godzinka samochodzikiem do domku i błogie lenistwo do końca tygodnia ...
Życzę Wam spokojnego odpoczynku ...
Buziaki w nosalki pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz