15 czerwca
Michałkowo
dzień 4
Dziś dzień odpoczynku bo święto więc wszyscy odpoczywają...
Odpoczywam i ja...
Wybrałem się z rodzicami na wycieczkę bo pogoda cudna więc trzeba było ja wykorzystać...
A ze niedaleko do miejsca gdzieś w zimie skaczą na nartach mali i duzi to pojechaliśmy pozwiedzać...
Szczyrk, Wisła a na końcu Ustroń..
Takie szybkie zwiedzanie...
Najbardziej i tak podobają mi się "uciekające" drzewa za szyba samochodziku jak jedziemy...
Tych dziś nie brakowało a do tego Radości było a i skupienia uwagi...
Trochę flegmula sobie przypomniała o mnie ale i z nią już wiem jak sobie radzić...
Uciekam jeszcze do parku na spacerek nawdychac się świeżego powietrza...
Jutro ostatni dzień turnusiku i powrót do domku ale już planujemy że tu wrócimy...
Buziaki w nosalki pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz