2 pażdziernik
już prawie wyzdrowialem...cały tydzień dzielnie ćwiczyłem z Wujciami a dziś wkoncu pogoda pozwoliła na wyjazd do szkoły....
słoneczko zaswiecilo ,temperaturka na zewnątrz fiu do góry więc ja fiu z domku łapać promyki słoneczka...
zajęcia z Cioteczkami szybciutko minęły a na zakończenie ciocia Teresa przyznała mi cztery 6 za świetne pokazywanie obrazków
po powrocie do domku czekał na nas liscik a w nim wypis ze szpitala i ... mamcia przestraszyla się.... po badaniach z wymazu z gardła wyrosły jakieś bakterie paciorkowce ;-( antybiotyk już się skończył więc może udało się cholerstwa male wytepic z mojego gardziolka... w poniedziałek trzeba jechać na badania sprawdzić czy już ich nie ma ...
uciekam chapciac buziaki w nosalki pa
dzięki wczorajszemu i niedzielnemu kiemaszykowi na moje konto trafi 930 zł Dziękuję wujaszkowi Marcin Kukla za to że zawsze mogę na Ciebie liczyć ... dzięki.... co ja i moja mamusia bez ciebie by zrobiła ... tylko dzięki takim osoba i ich ciezkiej pracy mogę oświadczyć że do wiosny mam zagwarantowana rehabilitację ,turnusik oraz zakup leków,odzywek ,kremikow ,pampersow,podkładów oraz masy chusteczek zarówno suchych jak i mokrych Dziękuję Dziękuję Dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz