Cześć. Mam na imię Kacper Nosal;-) Urodziłem się 15.03.2010 roku i od pierwszych dni swojego życia walczę z następstwami błędów lekarskich popełnionych podczas porodu. Choruje na mózgowe porażenie dziecęce w postaci cztero-kończynowego niedowładu spastycznego,małogłowie oraz padaczke (Zespół Westa). Choroby te powodują ,że nie potrafię chodzić, siedzieć a nawet stabilnie utrzymać główki jednak z każdym dniem walcze o moje zdróweczko ;-) Pokazuje Wam w tym blogu moje życie..ale i tez wspaniałych ludzi...moich Aniołków których spotykam na mojej drodze zycia;-)
kontakt do mnie a raczej do mojej mamusi:
tel.692 112 143
e-mail:kacpernosal@onet.pl
oraz zapraszam na Fb -Kacper Nosal

poniedziałek, 3 grudnia 2018

8 październik

Brak automatycznego tekstu alternatywnego.Rano bambus a popoludniu...
Francula goraczka...
Nie wiadomo skad
Nie wiadomo czemu
Nie wiadomo po co
Nikomu nie potrzebna dziadula...
Jutro wolne ....
Noc spedzona bedzie w trybie podwyższonego ryzyka...
Oby tylko bez komplikacji...




Walka z paskuda choroba bywa czasem zabawna...
Noc była ciężka z podwyzszona gorączką...
Ciężko było też wyciszyć sie i odpłynąć w kraine snów...
Rankiem znowu dziadula goraczka przylazła i zabrała poranny uśmiech a na buzi pojawił się grymas i marudzenie...
Po zapchaniu bandziorka sniadankiem wkoncu pojawiła sie minka z uśmiechem ;-)
W gratisie przylazła jeszcze dziadula flegmula a wiec w ruch poszedl inhalator i kamizelka...
I tak dzionek mija...
Najważniejsze ze apetyt jest ;-)
Buziaki w nosalki pa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz