6 październik

Tak o 6 rano bo zmiana pogody więc i ja to wyczuwam dzień wcześniej ...
Tak się przykryłem bo na zewnątrz zimno więc trzeba schować się pod kołderką

"Wyspany " wstałem o 10.30 i zaraz jedzonko a potem zajęci z Ciociami....
Mamcia dostarczyła dziś wszyskie dokumenty w sprawie mojego orzeczenia o niepełnosprawności i pozostało nam czekac czy "coś "jeszcze wymyśla aby dostarczyć czy będą nas wzywać na komisję ...
Dziękuję za nakrętki odebrane z przedszkola wesołe skrzaty


Buziaki w nosalki pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz