29 sierpień
Król Nosal I oczywiście znowu zasypia na swojej miejscowce a więc w mamci ramionach ...
Przyplatało się do mnie jakieś dziadostwo...
W brzusiu bulgocze, flaczki skręcają się a na dodatek flegmula rozszalała się...
Ostatnio padał deszcz więc teraz przez słoneczko deszcz paruje a co za tym idzie...
duża wilgotność i mamy przyczynę flegmuli..
Niestety z tym nie mam możliwość walczyc..
Od rana jestem blady ,cichy a napięcie mięśniowe jeszcze większe uniemożliwiające brykanie co nawet zauwważyl Wujo Michał przy wygibaskach ...
Leki poszły w ruch i oby było wkoncu lepiej ...
Nie po to przytyłem żeby teraz schudnąć ...
Do boju Nosalku .. walczę...
Przyplatało się do mnie jakieś dziadostwo...
W brzusiu bulgocze, flaczki skręcają się a na dodatek flegmula rozszalała się...
Ostatnio padał deszcz więc teraz przez słoneczko deszcz paruje a co za tym idzie...
duża wilgotność i mamy przyczynę flegmuli..
Niestety z tym nie mam możliwość walczyc..
Od rana jestem blady ,cichy a napięcie mięśniowe jeszcze większe uniemożliwiające brykanie co nawet zauwważyl Wujo Michał przy wygibaskach ...
Leki poszły w ruch i oby było wkoncu lepiej ...
Nie po to przytyłem żeby teraz schudnąć ...
Do boju Nosalku .. walczę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz