Cześć. Mam na imię Kacper Nosal;-) Urodziłem się 15.03.2010 roku i od pierwszych dni swojego życia walczę z następstwami błędów lekarskich popełnionych podczas porodu. Choruje na mózgowe porażenie dziecęce w postaci cztero-kończynowego niedowładu spastycznego,małogłowie oraz padaczke (Zespół Westa). Choroby te powodują ,że nie potrafię chodzić, siedzieć a nawet stabilnie utrzymać główki jednak z każdym dniem walcze o moje zdróweczko ;-) Pokazuje Wam w tym blogu moje życie..ale i tez wspaniałych ludzi...moich Aniołków których spotykam na mojej drodze zycia;-)
kontakt do mnie a raczej do mojej mamusi:
tel.692 112 143
e-mail:kacpernosal@onet.pl
oraz zapraszam na Fb -Kacper Nosal

wtorek, 12 września 2017

Zdjęcie użytkownika Kacper Nosal.11 wrzesień

Cześć ...
Ogłoszenia parafialne czas rozpocząć...
A więc po kolei...
Na początku Dziękuję organizatorom za wyrażenie zgody na zbiórkę pieniążków na moje dalsze leczenie...
Dziękuję wszystkim zaangażowanym w cale to przedsiewziecie a więc
-wolontariusza którzy śmigali z puszeczkami
-cioci Ani i Wujowi Łukaszowi za to że z tak daleka przyjechali pomóc ...
- Cioci Anecie i Wujowi Tomkowi za pyszną kawę która można było wypić, a tu info o tej pyszniutkiej kawusi
https://www.facebook.com/caffecagliaripolska/?ref=py_c
-Wujowi Marciowi i Cioci Paulinie za wytrwałość
-wszystkim którzy upiekli ciacho i podarowali rzeczy na kiermasz
- mamci też pasuje podziekowac za "wyprodukowanie" rzeczy
Ale przede wszystkim DZIĘKUJĘ WAM za wsparcie...
Za każdy grosik ,złotóweczke...
Za każde miłe słowa wsparcia...
Za każde "zdrówka dla Kacperka" " podziwiamy i trzymamy kciuki "
A więc..
jesteście wszyscy tacy super
Dzięki Wam na moje subkonto jutro trafi 7400 zł ...
😁😁😁😁
Osobiście nadzorowalem zbioreczke i stwierdzam że udała się bardzo...
Super ludzie i super rzeczy potrafią zmienić świat -namalować w szarej rzeczywistości kolory i pokazać że wspólnie można wiele ...
Jeszcze raz ogromne DZIĘKI ..
Kolejne miesiące mam zapewnioną rehabilitację 😙😙😙
Teraz pora dla mamci na regeneracje więc wybaczcie jak parę dni nie będę tu zaglądac ale obiecuję że wszystko Wam opowiem
Buziak w nosalki pa

A ten żółty ptaszek stwierdził że odfrunie z bagażnika ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz