20 lipca

No i wszystko co dobre szybko się kończy ..Wakacyjna przerwa zakończona ...
Fajnie było...
Bardzo fajnie było ...
Przyjaciele, rodzinka i ciepełko a więc to co uwielbiam ...
Ciepła woda to to co moje ciałko uwielbia ...
Mógłbym siedzieć i siedzieć i się ciapciać w wodzie...
Ciałko potrafi brykac a nawet " chodzić " jak jest takie leciutkie
Spacerki i zwiedzanie też fajowe a więc mogę powiedzieć że bylo giciorek
Trochę flegmula dała mi popalić ale jak tak szalałem to nie dziwne że się odezwała...
Dziś trzeba odpocząć po powrotnej drodze bo 5 h to dla mnie niestety już za długo...
Do końca tygodnia laba a od poniedziałku powrót do wygibaskow...
Buziaki w nosalki pa





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz