Cześć. Mam na imię Kacper Nosal;-) Urodziłem się 15.03.2010 roku i od pierwszych dni swojego życia walczę z następstwami błędów lekarskich popełnionych podczas porodu. Choruje na mózgowe porażenie dziecęce w postaci cztero-kończynowego niedowładu spastycznego,małogłowie oraz padaczke (Zespół Westa). Choroby te powodują ,że nie potrafię chodzić, siedzieć a nawet stabilnie utrzymać główki jednak z każdym dniem walcze o moje zdróweczko ;-) Pokazuje Wam w tym blogu moje życie..ale i tez wspaniałych ludzi...moich Aniołków których spotykam na mojej drodze zycia;-)
kontakt do mnie a raczej do mojej mamusi:
tel.692 112 143
e-mail:kacpernosal@onet.pl
oraz zapraszam na Fb -Kacper Nosal

poniedziałek, 13 marca 2017

8 marzec

I kto powiedział że wygibaski są nudne...
O nie nie ...
Dziś szał...
Mamcia odpaliła maszynkę do bąbelkow i wlała do niej magiczny płyn który świeci w takim magicznym filitowym Świetle...
Efekt ..
Mega mega zajefajny...
Tylko że to pieroństwo nie chce się zmyć...
Już się z nas śmieją że będziemy w nocy świecic jak lampeczki i będzie oszczędność prądu hehe...
Ale wiecie co...
Może i tak być...
Mój wzrok wszystko mówi...
To zdziwienie a potem....
Mega radość...
Mamcia trochę miała dodatkowego sprzątania bo trzeba było to wszystko wysprzatac ale dla mojego uśmiechu i radości mówi że warto :-)
Dzięki za kolejne karteczki w ciągu 2 dni przyszlo ich ponad 40 sztuk:-) 😚😚😚
A teraz uciekam jeszcze poćwiczyć i do wyrka "spac" a raczej Drzymac bo ostanie noce należą do ciężkich...
Buziaki w nosalki pa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz