Cześć. Mam na imię Kacper Nosal;-) Urodziłem się 15.03.2010 roku i od pierwszych dni swojego życia walczę z następstwami błędów lekarskich popełnionych podczas porodu. Choruje na mózgowe porażenie dziecęce w postaci cztero-kończynowego niedowładu spastycznego,małogłowie oraz padaczke (Zespół Westa). Choroby te powodują ,że nie potrafię chodzić, siedzieć a nawet stabilnie utrzymać główki jednak z każdym dniem walcze o moje zdróweczko ;-) Pokazuje Wam w tym blogu moje życie..ale i tez wspaniałych ludzi...moich Aniołków których spotykam na mojej drodze zycia;-)
kontakt do mnie a raczej do mojej mamusi:
tel.692 112 143
e-mail:kacpernosal@onet.pl
oraz zapraszam na Fb -Kacper Nosal

piątek, 25 listopada 2016

24 listopad

oj co to był za dzień...
po ciężkiej nocy ( marudzenie i złoszczenie się) wyjazd do szkoły i po raz kolejny "afera " w samochodzie...
tak sobie coś "wbiłem" do głowy że boję się zostawać sam poza moim pokoikiem choc i tam się zdarzają " afery"...
płacz i mega spadające grochy po policzkach...ach ...
rankiem mamcia zadzwoniła do Prokocimia i 13 grudnia mam wizytę u Cioci od ząbków...
będzie decydować co z ząbulami a najprawdopodobniej czeka mnie kolejna narkoza aby wszystkie mleczaki usunąć by nowe ząbulki miały jak urosnac...
znowu będą nerwy...
wizyta w szkole...
tradycyjnie wygibaski z Ciocia Patrycja a potem...
zastępstwo i....
szaleństwo szaleństwem nakręcane:-)
świecąca tablica a na niej obrazki klocki kolorowe białe czarne ...
no mowie...
istne szaleństwo...
a jak wyciągnąłem rączki...
PIĘKNIE...
mamcia musi napisać poprawkowy list do Mikołaja aby właśnie taką świecąca tablice mi przyniósł bo dzięki niej mogę poznawać świat i ta moja rączkę :-)
powrót do domu i szaleństwo z tatulkiem -postanowiłem pojedziec sobie na baranach takich tatulkowych:-)
uff...
można uciekać spać...
buziaki w nosalki pa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz